Wpisy archiwalne w kategorii

Sztuka ulicy

Dystans całkowity:289.59 km (w terenie 121.60 km; 41.99%)
Czas w ruchu:12:40
Średnia prędkość:22.86 km/h
Maksymalna prędkość:43.10 km/h
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:26.33 km i 1h 09m
Więcej statystyk

BBB BLS-29 HighWatt

Sobota, 8 marca 2008 · Komentarze(26)
BBB BLS-29 HighWatt czyli mały test nowej lampeczki.

Po krótkiej przejażdżce jestem bardziej niż zadowolony. Sam zakup nowego gadżetu był dość przypadkowy i odbył się przy okazji regulacji okładzin tarczówki w sklepie Harfa we Wrocławiu:)
Obie lampki były ustawione w takich samych warunkach na wysokości ok 30cm i wycelowane w ogrodzenie ZOO(bardzo ważny parametr testu:P)
Zdjęcie było robione na ISO 50 z czasem 8 sek, zwykłą cyfrówką.

Najpierw BBB HighWatt(1W). Napędzana 4xAAA i 1 diodą bez soczewki, cena 120zł:



Poniżej widać jak świeci moja dotychczasowa świeczka Kellys SuperBrightLEDs (szumna nazwa) OpticalLensSystem(jeszcze szumniejsza).
Napędzana 3xAAA i 4x diody z soczewkami(cena parę lat temu ~60zł):


Generalnie warto było, no i polecam. BBB ma fajną wodoodporną obudowę, dość solidną metalową. Tryb migający tej lampki w dużych ciemnościach praktycznie nie da się używać. Efekt stroboskopu daje mocno po oczach - do rozruszania imprezy będzie jak znalazł;)

IRC SeracXC kevlar. Nowa opona, wreszcie się udało.

Sobota, 16 lutego 2008 · Komentarze(15)
IRC SeracXC kevlar. Nowa opona, wreszcie się udało.



Mur Zoo ma nieograniczoną pojemność na graffiti. Pojawiają się nowe malunki. Na prawdę ciekawe.



Zima wróciła do Wrocławia. Jak widać rowerzyści się nie przejęli. Tutaj wygląda mi to na panaracer XC, ale pewności nie mam;)

Zakupiłem oponkę IRC SeracXC 1.95 wersja kewlarowa. Znaczy lekka i zwijana(przy okazji). Faktycznie szybko się jeździ.
Nie wiem czy na kacu mam więcej mocy, czy różnica w oporach toczenia slicka 1.5" i IRCa 1.95" jest taka mała - 40km/h po Wrocławiu rozwijałem bardzo przyjemnie :)
Oponka na tył, zobaczymy jak się sprawdzi na maratonach. Zapowiada się ciekawie. Pan w sklepie powiedział, że dobrze czyści się z błota.

Jak wozić oponę na plecach

Oczywiście można sobie przewiesić przez szyje i tak się toczyć przez miasto, ale mało to wygodne. Pełną swobodę zapewni nam zachachmęcenie opony na plecaczku:)
Opony drutowe zachachmęcamy, jak na zdjęciu:
1. Czyli robimy ósemkę i składamy.
2. Prawie każdy plecak ma paski biodrowe, używamy ich do chachmęcenia.
3. Zestaw gotowy do spożycia.
Wersja z oponą kewlarową jest ciut bardziej skomplikowna(niestety zdjęcia brak, ale da się!). Jak mamy miejsce w plecaku to do plecaka. Jak nie mamy miejsca, to plecak(jeżeli jest wąski jak ten mój) owijamy oponą w poprzek i dokładnie zachachmęcamy paskami i gotowe.

Upałów ciąg dalszy

Środa, 21 listopada 2007 · Komentarze(18)
Upałów ciąg dalszy
Zgodnie z prognozami dzisiaj znowu było słonecznie i ciepło - całe 7 st.C:)
Jak widać poniżej regularnie odwiedzam Wrocławskie ZOO;)




Dzisiaj jest dzień życzliwości (tak mówią) i faktycznie! nie był to dzień nieżyczliwości, w takim razie był dniem życzliwości. Nawet jeden kierowca przepuścił mnie na przejściu dla pieszych(!) ;)
Zobaczymy co jutro będzie się działo.

Dalszy ciąg upałów już jutro ;D

Tour de Valy wyborowo

Niedziela, 21 października 2007 · Komentarze(14)
Tour de Valy wyborowo

Piękna słoneczna niedziela kusi i zachęca. Zostałem zachęcony i zrobiłem standardową traskę.
Jesień w pełni. W drodze z Kilimandżaro do mostu Swojczyckiego:


Wały wzdłuż ogrodzenia Zoo:


Miałem zrobić inną traskę, ale pewna piękna pani mnie rozproszyła, zadumałem się, a rower pojechał na pamięć trasą turdewały! W sumie dobrze się złożyło bo było mniej przez miasto, a więcej wałami:)
Dodatkowo od pięknej pani dowiedziałem się, gdzie jest najbliższy lokal wyborczy:)
Wracając sprawdziłem, czy faktycznie tam jest. Wolę błądzić i szukać na rowerze niż pieszo.
<mądrala mode on>
Nie wiem czy wiecie, ale we Wrocławiu wybieramy jednego posła i trzech senatorów:)
<mądrala mode off>

Turdewały

Piątek, 24 sierpnia 2007 · Komentarze(5)
Turdewały

Na śluzie Bartoszowickiej udzieliłem pierwszej pomocy rowerowej chłopaczkowi dirtowcowi. Nieee nie połamał się, tylko zerwał....łańcuch. Nie miał skuwacza ani zapasowego kawałka łańcucha, a że ja całe toto żelastwo wożę to wreszcie się przydało:) No i zorientowałem się, że kawałek łańcucha jaki mam jest pod 8, a mam 9, więc i tak mały dla mnie z tego pożytek.
Przy okazji dowiedziałem się, że ostatnio jakiś kolo złamał nogę w 3 miejscach właśnie na tej miejscówce typu North Shore...

Wrocław nonstop + Bajkał

Niedziela, 8 lipca 2007 · Komentarze(11)
Wrocław nonstop + Bajkał
Okazało się że za graffiti na murze zoo, które fociłem wczoraj, stoi impreza Wrocław NonStop.
Dzisiaj dojrzałem podpisy. Malunki miłe dla oka.


Bajkał
Z tygodnia na tydzień jest chyba coraz gorzej...
Cypelek jest już małym śmietniskiem. Jeżeli Tobie też skacze ciśnienie jak widzisz coś takiego to po prostu tam nie jedź. Przykry widok. Jeszcze w maju było gdzie usiąść teraz nie bardzo.

Przed i Po

Sobota, 7 lipca 2007 · Komentarze(6)
Przed i Po
Jeszcze pare tygodni temu wrzuciłem fotki zoogeta, a dzisiaj wieczorem zobaczyłem spoorą przemianę:

wcześniej było tak:


Przez 3 dni naoglądałem się tyyyyyyyle rowerów,

że zaraz po powrocie po prostu musiałem gdzieś wyskoczyć. Czyli na wyspę opatowicką :)
Po drodze jest tak kolorowo:



Z kładki zwierzynieckiej na koniec: