Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2007

Dystans całkowity:393.49 km (w terenie 285.00 km; 72.43%)
Czas w ruchu:19:32
Średnia prędkość:20.14 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:49.19 km i 2h 26m
Więcej statystyk

Bikemaraton Polanica-Zdrój, finał

Sobota, 15 września 2007 · Komentarze(14)
Bikemaraton Polanica-Zdrój, finał
Finał cyklu maratonów w Polanicy, na koniec tak zwanego sezonu.
Pogoda jak zwykle dopisała, chociaż było nieco chłodniej niż zwykle.
Na starcie stawiliśmy się z Asią i Arnim.

Niektórzy wieźli rowery na maraton w taki niespotykany sposób. To zdecydowanie były karbonowe rowery;D

Przygotowania przed startem:

Tutaj prezentuję wyłamaną szprychę. Niestety nie udało się przed startem założyć nowej. Na mecie okazało się że pękła po drodze druga szprycha.


Ostatni maraton i przydażył się mały defekt w postaci zniszczonego łańcucha. Nie dość że się zerwał to jeszcze powichrował, więc wymiana i sztukowanie zapasowych ogniwek trwało z 10 minut.
Łańcuch zerwałem na powolnym podjeździe po kocich łbach. W Polanicy było moim zdaniem najwięcej odcinków mocno telepiących, kocich łbów i ogólnie wytrącających z rytmu. Co nie zmienia faktu, że trasa świetna.
Kilka km wcześniej oddałem moją zabytkową siedmio-łatkową dętkę młodemu zawodnikowi z nr 1115. Było jakieś 15km do mety, a ja miałem jeszcze łatki;>. Chłopak prosił o dętkę takim litościwym głosem, że nie mogłem odmówić:D

Ostatecznie w cyklu 9 maratonów przejechałem 8 maratonów giga (70-105km) i jeden mega w Zawoji. W generalce M2 zająłem 51 miejsce z il. 2600 pkt:
Generalka bikemaraton 2007. W przyszłym roku będzie atak na top 20 giga senior m2;>

Śnieżnik zdobyty i Czarna Góra też

Niedziela, 9 września 2007 · Komentarze(15)
Śnieżnik zdobyty i Czarna Góra też Pełna fotorelacja

Tak było już w drodze powrotnej do Kłodzka.


Tylko lekko błotne twarze(Tomek, blas, Piotrek). Pit stop tuż przed dojazdem do Kłodzka i to już prawie koniec wyjazdu. Potem jeszcze tylko pizza i piwo w oczekiwaniu na pociąg do Wrocławia:)


Śnieżnik(1425mnpm.) zdobyty. Wiało, mżyło i mroziło. Było świetnie:) Szczególnie podjazd i zjazd ze Śnieżnika.








Spotkaliśmy dziwne pojazdy z nosnow.pl oraz trochę koników, więc zrobiliśmy sobie konioterapię;)


Trasa: Domaszków(PKP) - Międzygórze - Przełęcz Śnieżnicka(trasą ER-2) - Śnieżnik(142mnpm.) - przeł. Śnieżnicka - Mariańskie Skały - Jaworowa Kopa - Czarna Góra(1205mnpm.) - przeł. Puchaczówka - Kąty Bystrzyckie - przeł Farna Lgota - Radochów - potem trochę błądzenia po lasach :) - Skrzynka - Ołdrzychowice Kłodzkie - Kłodzko PKP

Milion tysiąc pięćset sto rowerów!

Czwartek, 6 września 2007 · Komentarze(7)
Milion tysiąc pięćset sto rowerów! Turdewały terening
Siakoś ciepło było i biegacze na wały wypełzy pod wieczór. Ale generalnie żadnych przeszkód:D Nawet rowerów prawie zero.

BTW: tu byłem gdy mnie nie było. Klik na fote - cały album
I niech ktoś powie że to nie jest piękne!



Bikemaraton Poznań

Niedziela, 2 września 2007 · Komentarze(12)
Bikemaraton Poznań
Maraton: dystans 101km, czas jazdy 3:45, czas brutto 3:48:30, średnia z jazdy 26,9km/h czyli całkiem fajnie;)

Na mecie spotkałem się z Martusią kuzynką, która studiuje w Poznaniu:)
Kurzawa była spora. A te bajkery to nie wiem gdzie jadą, chyba pomylili trasę;)
blas, bikery:P, Asia, blas, policjant nr 1, Asia, policjant nr 2

Pierwsza fotka autor: amu1915, źródło

Na dworcu we Wrocławiu poznaliśmy super kumpla Waldka. Jeździ na dużo maratonów, więc historii do opowiadania ma pełno. Nie tylko rowerowych. Pozdrowienia Waldek!:)
Marta, Asia, Bartek, Waldek, Asia, Honda, jakiś pan, Bartek, Marta, blas:


Pozdro dla spotkanej Agenciary

W ramach "rozjazu" przed maratonem,

Sobota, 1 września 2007 · Komentarze(0)
W ramach "rozjazu" przed maratonem, załatwiałem sprawunki na mieście.
Nie można tego nazwać nawet namiastką rozjazdu. W planach była dłuższa wycieczka, ale nie wypaliła...
Za to przez weekend nadrobiłem zaległości towarzyskie ;)