Komentarze (10)

zgadza się, to na legnickiej. trzeba uważać żeby w czoło nie dostać;)

blase 17:21 poniedziałek, 1 września 2008

to chyba to na legnickiej, tak jakoś mi się kojarzy

Djablica 10:03 niedziela, 31 sierpnia 2008

A ja zjadłbym worek gleby. ;P

Glebozerca 01:21 niedziela, 31 sierpnia 2008

Też bym w hokeja sobie pyknąl

Misieq 09:02 sobota, 30 sierpnia 2008

WrocNam? :)
Czy jeszcze kogoś innego masz na myśli?

Mlynarz 13:11 piątek, 29 sierpnia 2008

Młynarz ja nie biegnę, ale biegnie ktoś kogo znam :)

blas 13:08 piątek, 29 sierpnia 2008

Blase cały czas poznaję Wrocław. :)
Tu stawiałbym na któreś z przejść na Legnickiej. :D
Może też przy placu JP II ale tam raczej dużo ludzi chodzi.

Co do maratonu... chciałbym ale nie jestem przygotowany. Więc pewnie po 10 km bym wrócił do domu. :D
A Ty biegniesz?!

Mlynarz 12:09 piątek, 29 sierpnia 2008

Ooo czyżbyś Młynarz nie znał Wrocławia, aż tak dobrze? ;>

ps. biegniesz 14 wrz ??

blase 08:27 piątek, 29 sierpnia 2008

A gdzie jest to bezludne przejście?!
W każdym jakim się znajdę widzę ludzi. :)

Mlynarz 22:05 środa, 27 sierpnia 2008

Wszystko ma sens. Życie ma sens, jazda na rowerku ma sens, ... i tak poprostu :-)

Darecki 09:23 czwartek, 21 sierpnia 2008
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tynie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]