BBB BLS-29 HighWatt

Sobota, 8 marca 2008 · Komentarze(26)
BBB BLS-29 HighWatt czyli mały test nowej lampeczki.

Po krótkiej przejażdżce jestem bardziej niż zadowolony. Sam zakup nowego gadżetu był dość przypadkowy i odbył się przy okazji regulacji okładzin tarczówki w sklepie Harfa we Wrocławiu:)
Obie lampki były ustawione w takich samych warunkach na wysokości ok 30cm i wycelowane w ogrodzenie ZOO(bardzo ważny parametr testu:P)
Zdjęcie było robione na ISO 50 z czasem 8 sek, zwykłą cyfrówką.

Najpierw BBB HighWatt(1W). Napędzana 4xAAA i 1 diodą bez soczewki, cena 120zł:



Poniżej widać jak świeci moja dotychczasowa świeczka Kellys SuperBrightLEDs (szumna nazwa) OpticalLensSystem(jeszcze szumniejsza).
Napędzana 3xAAA i 4x diody z soczewkami(cena parę lat temu ~60zł):


Generalnie warto było, no i polecam. BBB ma fajną wodoodporną obudowę, dość solidną metalową. Tryb migający tej lampki w dużych ciemnościach praktycznie nie da się używać. Efekt stroboskopu daje mocno po oczach - do rozruszania imprezy będzie jak znalazł;)

Komentarze (26)

Tomalos, jak to mówią lepiej późno niż później ;D

blase 17:06 niedziela, 16 marca 2008

no bo zaczynam wątpić czy to ty byłeś na Fraszce ;)

tomalos 21:34 sobota, 15 marca 2008

zrobiłem od nowa stronkę :P

vanhelsing 21:09 sobota, 15 marca 2008

masz błąd w szablonie. przyjrzyj sie

blase 13:53 sobota, 15 marca 2008

chyba, że po prostu dam zwykły szablon i od nowa powstawiam co tam miałem.. hm hm...

vanhelsing 13:52 sobota, 15 marca 2008

powiedz"

Znikło chyba wszystko od archiwum... Wszystkie trasy mam, tylko nie wiem jak wygenerować teraz ten kod z powrotem.... help ! :P

vanhelsing 13:19 sobota, 15 marca 2008

hm hm... Blase, looknij na mojego bloga i powiesz co to się porobiło... Znikła mi połowa html jakimś cudem.... I teraz nie mam pojęcia skąd to wziąść...

vanhelsing 13:10 sobota, 15 marca 2008

za 120 zł to powinno mi sie udać zmontować lampkę taką, jak widać tutaj chociaż w pierwszej chwili, gdy zobaczyłem foty to aż zapragnąłem mieć taka BBB... ale nie :P

flash 08:36 czwartek, 13 marca 2008

czekam na fraszkainfo...
pozdrowionka tego pięknego dzionka,
słoneczko u nas świeci jak głupie :-)))))

Djablica 13:09 poniedziałek, 10 marca 2008

Czołówki są o tyle fajne, że strumień światła podąża za naszym wzrokiem i na wertepach mniej telepie. Są też bardziej uniwersalne, bo można je spokojnie eksploatować nie tylko podczas rowerowych wypraw. Mają jednak jeden ogromny minus. Nie są kompatybilne z dość istotna częścią ubioru rowerzysty - z kaskiem.

Galen 08:56 poniedziałek, 10 marca 2008

jak będę we wrocku to specjalnie dla ciebie przywiozę czołówkę:) i zrobimy testa

ryszarDZIK 08:47 poniedziałek, 10 marca 2008

też tak pomyślałem że niestety ciemno raczej nas na 40km trasie nie dopadnie:D

blase 00:21 niedziela, 9 marca 2008

nonono, świeci całkiem okazale, może jutro obczaje na fraszce, szkoda że nie pojeździmy po ciemku :)

pyszard 00:21 niedziela, 9 marca 2008

A widzisz van: "wyjmuję z sakwy", a jak ktoś(jak ja) ma ograniczony tonaż na wodę, kanapki+kiełbaska na ognisko, dętka i NIC więcej się nie zmieści? (chyba że piwo w kieszeń), to już sprawa się komplikuje:)

blase 23:28 sobota, 8 marca 2008

A po co w dzień ja mam wozić czołówkę na czole? :P Jak się robi ciemno, to wyjmuję z sakwy i gicior:)

vanhelsing 23:00 sobota, 8 marca 2008

Coś się spóźniłem z tym zapytaniem o czas świecenia. Nie dałem F5 :]

Galen 22:44 sobota, 8 marca 2008

Widzę, że zaopatrzyłeś się na jutrzejszą wyprawę :] Zakup wygląda na bardzo udany, tylko ciekawe jak długo potrafi świecić z taką mocą.

Galen 22:42 sobota, 8 marca 2008

czołówka dobra rzecz, ale jak jedziesz w lecie na całodniową wycieczkę w 30 st C, to tak średnio z czołówką cały dzień na czole:P

blase 22:37 sobota, 8 marca 2008

Te graffiti na ścianach Zoo przypominają mi moją dawną, klasową wycieczkę do Wrocławia ;) Miasto równie charakterystyczne jak Kraków:)

No widać sporą różnicę :) Ja często korzystam z czołówki - silne, skupione światło, które świeci tam, gdzie tego zapragnę ;)

Pozdro ;)

vanhelsing 22:35 sobota, 8 marca 2008

sebekfireman: w sklepie powiedzieli że 170h ciągłego i 200 pulsującego, ale i tak nie wierze. Jeżeli będzie świecić 40h to już będzie nieźle.

blase 22:29 sobota, 8 marca 2008

taa jasne, do pyszarda jeszcze mi daleko;P

blase 22:27 sobota, 8 marca 2008

Ale z kaską to pojechałeś na maksa :)

jahoo81 22:20 sobota, 8 marca 2008

hihi
na to bym nigdy nie wpadła :))) lampką do dołu - sprytnie - może u mnie też się uda i lepiej się będzie komponować na kokpicie :) Róznica ogromna

jahoo81 22:20 sobota, 8 marca 2008

A dlaczego beznadziejne mocowanie?
Zamocowałem ją pod kierownicą, czyli obracamy to pierwsze zdjęcie lampką do dołu - dość zgrabnie wtedy się komponuje na kokpicie:)

blase 22:15 sobota, 8 marca 2008

Wow - różnica niesamowita. Jaki jest czas świecenia tej lampki?

sebekfireman 22:12 sobota, 8 marca 2008

Swietna, ale mocowanie widzę że beznadziejne.

siwiutki 22:08 sobota, 8 marca 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa stkim

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]