miały być" href="http://blase.bikestats.pl/30241,Poranne-ptaszki-mialy-byc.html">

Zabójcze hordy nad wieczornym Bajkałem...

Czwartek, 24 maja 2007 · Komentarze(10)
Zabójcze hordy nad wieczornym Bajkałem...
...nie pozwoliły nacieszyć się ciszą nad wodą. Gorzej, buczały złowrogo tuż nad głową i już już szukały sobie miejsca na łydce. Ale noga podaje, więc trzeba było brać łydy w troki i z powrotem do domu.
Z atrakcji dodanych, jak to wieczorem bez okularów, należy wymienić dziesiątki owadów robiących sobie lądowisko z gałek ocznych. Obsługa lotniska miała pełne ręce roboty. Do tej pory czuje, że część maszyn została zmieciona pod dywan...
Następna atrakcja to pachnące pięknie o tej porze roku Zooooo ;)

Innymi słowy szybki wieczorny wypad wrocławskimi wałami.

W sobote maraton, a meteo twierdzi, że będą warunki jak w dżungli.

Komentarze (10)

Zielak Dałeś ciała :P
W Ustroniu będzie pewnie błoto, więc i fota ciekawsza. Oczywiście jak przez 3h nie będziesz sie mył :P
bardakon Ale że co?;p To takie jeziorko jest;)

blase 09:29 niedziela, 27 maja 2007

Ale dlaczego Bajkałem? ;p

bardakon 09:20 niedziela, 27 maja 2007

nie mogę znaleźć zdjęcia co sobie zrobiliśmy, to nie był mój aparat i chyba to zdjęcie skasowali .............
...........
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa <krzyk>

:((((((

zielak 21:14 sobota, 26 maja 2007

Blase powodzonka dziś życzę!

Opis wypadu nad Bajkał nieźle mnie rozbawił :D zwłaszcza... ZOO hehe

A Tomalos dał nam niezły wykład o samicach z rzędu muchówek :D

pozdrawiam!

Mlynarz 06:07 sobota, 26 maja 2007

Dzięki Aga!:)
Będzie się działo, będzie. Tzn nie wiem jak u Zielaka, bo jak znowu pojedzie na mini, czyli marne 30km, to po godzince i pół będzie już grochówkę na mecie wcinał. Ja się bede zajeżdżał na 80, jak dam rade oczywiście :)
No i prognoza już suchsza na jutro.
Zabawa będzie, bajkerki mam nadzieje też! - do siedzenia na kole :D

blase 23:31 piątek, 25 maja 2007

Powodzenia jutro w Boguszowie, dokop Mateuszowi hihihi przykurz mu troszkę koszulinkę ;)))
Mam nadzieje że tego nie czyta bo mnie udusi :D:D:D:D
GO GO GO trzymam za Was kciukole :)))))))))) Miłej zabawy i dużo prawdziwych, twardych bikerek na trasie :)

Aga 21:53 piątek, 25 maja 2007

No no z tą zimą to bym nie przesadzał, jeszcze troche niech poczeka;)
To bardzo nie spawiedliwe, jeżeli chodzi o samca, przyjemność raz w życiu...
Tomalos z tym dystansem jesteś jak kurier rowerowy na pół etatu + regularna robota.
Ciekaw jestem jak będzie za pare miesięcy, nogi chęci, patrzenie na rower i takie tam ;>

blase 11:14 piątek, 25 maja 2007

Z mapki na meteo wynika ze dzis 32C okolo 17.oo bedzie ... A jutro zimniej ! I opad ma byc maly ...

rachwal 10:57 piątek, 25 maja 2007

ps. ja na prawdę mam tyle do pracy, 29 w jedną i 29 w drugą :)

tomasz 09:52 piątek, 25 maja 2007

fajny opis :)

Zimo wróć!!! ;) bo teraz co się człowiek zatrzyma w lesie albo nad wodą to od razu samice pewnej rodziny z rzędu muchówek, przypuszczają zmasowany atak w celu pobrania porcji białka potrzebnego im do wytworzenia jaj... i w taki oto sposób przyczyniamy się do narodzin nowego pokolenia krwiopijców.. A taki grzeczny samiec co się nektarem żywi już jest martwy - przekręcił się po kopulacji.

tomasz 09:39 piątek, 25 maja 2007
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa eslap

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]