Kto twierdzi, że we Wrocławiu są korki? Widać na załączonym obrazku wyraźnie, że droga jest pusta i gładka niczym stół. Tylko jedna rowerzystka jedzie. A te takie po prawej w blaszkach? A to nie wiem, żeby w biały dzień w taki upał w blaszce?
Parkujący łosie we Wrocławiu doczekali się swojego loga. Właśnie wystartował, zapewne będzie wypełniony zdjęciami po brzegi.
Komentarze (9)
To czy strona zyska rozgłos czy nie, tego nie wiem. Napisałem tylko że nazwa domeny jest adekwatna do wyczynów kierowców. A to czy jest czynna czy bierna to też zależy od pomysłowości autora i dalszych planów rozwojowych. Ja tymczasem idę walczyć z wiatrakami...
@Banan idea z tym sajtem słuszna niestety nazwa domeny dyskwalifikuje ją z publicznej debaty, że tak powiem, a mogła by zyskać rozgłos w mediach (ale nie zyska). Niestety różnica w porównaniu z inicjatywą parkingowy jest taka, że tamten sajt jest bierny, a Parkingowy czynny. Nie wystarczy robić zdjęcia, to nic nie zmieni. Zasypywanie SM zgłoszeniami o burakach, to część społeczeństwa obywatelskiego (O!) i może przynieść efekty - choćby doraźne.
Taki samochód najlepiej zepchnąć na ulicę, wtedy zrobi się jeszcze większy korek i na pewno ktoś się nim zajmie. Ja walczę z delikwentami parkującymi na uliczce, którą dojeżdżam do posesji. Wszystko przez mały sklepik, który znajduje się kilka metrów dalej. Tłoki wolą zastawić uliczkę parkując na środku drogi (nie ma szans żeby wjechać lub wyjechać) zamiast postawić samochód kilka metrów dalej na wyznaczonych miejscach. Kilka razy wracając do domu udało mi się takiego delikwenta zastawić żeby nie mógł wyjechać (uliczka jest ślepa) i pójść do domu. Wtedy szybkie zakupy w osiedlowym sklepiku zamieniają się w godzinne oczekiwanie, aż wyjdę z domu i odjadę :-)
Tu link do jeszcze jednej akcji wymierzonej w takich idiotów (trafna nazwa domeny) -
Galen: jeśli będziesz chciał, to zgłoszenia do SM możesz wysyłać na CC kytutr malpka gmail com - wtedy dodam go jako nowy wpis na Parkowaniu po wrocławsku (oczywiście z poszanowaniem wszelkich praw autorskich).