Z rowerem z daleka od MPK

Kilka lat temu we Wrocławiu miałem pilną potrzebą skorzystania z MPK z moim rowerem. Było to ok godz 22. pusty autobus na Nowym Dworze, a ja spieszyłem się na dworzec, miałem przy sobie jeszcze jakieś bagaże.
Autobus nie był zupełnie pusty siedział oczywiście pustakowaty kierowca.
Oznajmił, że nie odjedzie dopóki nie wyjdę. Miły nie był. Więc wyszedłem i na dworzec paliłem gumę ile wlezie a bagaże oddałem Kasi.
Kto z Wrocławia ten wie jaki kawałek jest z Nowego Dworu na dworzec.
Zresztą z Nowego Dworu wszędzie jest daleko...
Takie sytuacje zdarzają się cały czas mimo tego, że można już legalnie wozić rower w autobusach i tramwajach.
Od 19 czerwca 2009 Regulamin przewozu osób i bagażu stwierdza, że "(...)przewóz rowerów w środkach komunikacji miejskiej może odbywać się wyjątkowo, w uzasadnionych przypadkach, za zgodą kierującego pojazdem w taki sposób, aby nie zagrażał bezpieczeństwu oraz nie mógł zabrudzić odzieży współpasażerów i elementów wyposażenia pojazdu(...)".
Co z tego, że stwierdza skoro beton twardy jest i trzyma mocno.
Ostatnio niemiłą sytuację miał rowerzysta opisujący sytuację w portalu Rowerowy Wrocław:
"(...)Pragnę zaznaczyć, że był to autobus przegubowy (Volvo), zaś z racji godziny nie był zatłoczony i bez trudu znalazłem w nim miejsce, które w mojej opinii spełniało wymogi narzucone w regulaminie. Natychmiast po wejściu do pojazdu, kierowca zaczął krzyczeć, że mam go opuścić i kategorycznie twierdził, że "nie wolno przewozić rowerów". Pomimo tego, że poinformowałem go o przebitej dętce, wyżej wymieniony kierowca wyłączył silnik autobusu jednoznacznie pokazując, że nie odjedzie, dopóki nie opuszczę autobusu(...)"
Jak widać nie ma lekko i w razie awarii trzeba się liczyć z tym, że regulamin regulaminem, ale kierowca wie swoje.
Z kolei w Las Vegas poradzili sobie z tematem w ciekawy sposób, a mianowicie autobusy miejskie jeżdżą z bagażnikami zamontowanymi z przodu. Bagażnik mieści dwa rowery. Jak jest więcej osób z rowerami na przystanku, co zdarza się dosyć często, trzeba poczekać na następny autobus...30min, a może godzinę.

Kolejka do autobusu w Las Vegas© blas