Truchtcz parkowy z Kasia

Piątek, 6 stycznia 2012 · Komentarze(0)
Truchtcz parkowy z Kasia

Dużo śniegu pod Wrocławiem!

Niedziela, 11 grudnia 2011 · Komentarze(4)

Żadasz zimy znajdź sobie sam!
Prawie codziennie oglądam dosyć starą, ale wciąż aktualną tabliczkę "Żądasz czystości zachowaj ją sam!"
Wygląda na to, że w tym roku w przeciwieństwie do poprzedniego podobnie można powiedzieć o pogodzie:)
Przykładowo w tamtym roku 2 grudnia i 4 dzień zimy we Wrocławiu lub 4 grudnia i -15st. C na Mini Nocnej Masakrze 2010

A dzisiaj na Stogu Izerskim...

Zima nie zima jechać trzeba:)


Bagira zniosła krótką 10km wycieczkę całkiem nieźle







W lutym na [url=http://16i9.pl/pictures/stog-izerski-w-gorach-izerskich.html]tej samej trasie było tak
[/url]

Trasa GPS z dzisiejszej wycieczki pieszej

Truchcik :)

Czwartek, 1 grudnia 2011 · Komentarze(3)
Truchcik :)

Tropiciel 7 :)

Piątek, 18 listopada 2011 · Komentarze(4)
Tropiciel 7 :)

Tybetańskie młynki modlitewne w Nepalu

Środa, 2 listopada 2011 · Komentarze(8)
Młynek modlitewny to taki wynalazek dla bardzo uduchowionych buddystów. To coś w rodzaju audio-booka z modlitwami, włączasz i się modli.
Młynek to walec zawieszony na pionowej osi z wyrzeźbionymi mantrami, który należy zakręcić prawą ręką(i tylko prawą!). Modli się dopóki się kręci, czyli krótko.

Lepsza wersja, to młynek umieszczony w swoim domku postawionym w strumieniu lub rzeczce, tak jak to widać na poniższym zdjęciu. W takim przypadku młynek modli się sam cały czas!

Młynki modlitewne w rzece, okolice Tengboche, Nepal

Niestety śruba napędowa młynka może się popsuć, wtedy się nie modli - takie spotykaliśmy najczęściej...

Młynki młynkami, ale nie samą modlitwą Nepalczyk żyje. Telewizja satelitarna, telefon satelitarny, Internet satelitarny jest na porządku dziennym w wysokich Himalajach. Jeżeli wiatr buja anteną, to się ją przyciska ciężkimi skałami i już można klikać w Internet. Co widać na zdjęciu:

Hotelik "Three Sisters", sklepik, stragan i restauracja w jednym. Okolice Kumjung, Nepal.

Relację z wycieczki do Nepalu(dzień 6) można przeczytać na blogu Kasi.

Kasia coś tam cały czas pisze, więc najlepiej zapisać sobie RSS 42kmandmore lub wpisać email do powiadamiacza:)

Truchcik z Kasią

Sobota, 29 października 2011 · Komentarze(2)
Truchcik z Kasią.
Poniżej zajawka relacji z Nepalu.


Kathmandu wieczorową porą pod koniec września


Kasia je Dal bhat, który ja sobie zamówiłem...

Więcej zdjęć i relację z naszego przyjazdu do Nepalu można przeczytać na blogu biegowym (i nie tylko) Kasi.

ps. to jest aktywność biegowa, która nie liczy się do rowerowych statystyk bikestats. Nowe aktywności są testowane.