Wpisy archiwalne w kategorii

Zdjęcia

Dystans całkowity:4965.16 km (w terenie 2241.59 km; 45.15%)
Czas w ruchu:414:51
Średnia prędkość:11.97 km/h
Maksymalna prędkość:73.30 km/h
Suma podjazdów:90096 m
Maks. tętno maksymalne:192 (101 %)
Maks. tętno średnie:164 (86 %)
Suma kalorii:183793 kcal
Liczba aktywności:205
Średnio na aktywność:24.22 km i 2h 01m
Więcej statystyk

Sensei Tetsuji Nakamura we Wrocławiu

Niedziela, 27 marca 2011 · Komentarze(2)
Seminarium z Tetsuji Nakamurą(Okinawa Goju-Ryu 6th dan)


Wszyscy się dobrze bawili


i wariacja na temat


Rowerem się udałem na niedzielny sześcio godzinny trening, rano było całkiem rześko, po południu tylko nieco cieplej. Wiosna na wałach, narciarze bez nart, biegacze, rowerzyści różnej maści itd.

Świry na drogach

Piątek, 18 marca 2011 · Komentarze(6)
Kasia cieszyła się z okazji weekendu już od samego rana


Piątek jest dobrym dniem, żeby pojechać do roboty rowerem. Kasia to wie, a Ty?

Nie wiadomo kto jest większym świrem na drodze, ten na rowerze w mżawce lub śniegu z deszczem, czy ten stojący w korku puszka w puszkę...

Rozciąganie ważna rzecz

Poniedziałek, 7 marca 2011 · Komentarze(11)

Na zdjęciu Kasia podczas niedzielnego truchtu na pobliskich nie-wiosennych polach.
Do pracy pojechaliśmy rowerami, piękne korki tego ranka...

Podobno nie ma pełnej jasności, czy i kiedy się rozciągać.
Przed wysiłkiem, po wysiłku, czy w ogóle to nie jest potrzebne?
Większośc chyba stosuje złoty środek trochę przed, trochę po, a czasem wcale ;)

Skoczkowie z Harrachova i nie Małysze

Środa, 23 lutego 2011 · Komentarze(4)
O Małyszu nie będzie, oprócz tego, że gdy my jeździliśmy w tę i we w tę, Adam latał z góry na dół.
My za to śmigaliśmy na stoku, na którym przez cały dzień jeździło może 10 osób.
Skoczkowie z kameralnego stoku w Harrachovie - Mytiny.







Spodziewana wczoraj mroźna zima -30st C we Wrocławiu okazała się mocno przesadzona. Dzisiaj było cieplej, chociaż podobno niektóre termometry twierdziły co innego. Mnie było cieplej.

Zimno zimniej, szybko szybciej

Wtorek, 22 lutego 2011 · Komentarze(1)
Nie często jest okazja jeździć po czarnych drogach w mrozie -10, -15
Zwykle zalega sporo śniegu i jedziemy żółwim tempem.
Teraz można sprawdzić jak to jest jechać 35km/h przy -15st, a może nawet mniej.

Z poniższej tabelki wynika, że przy temp powietrza -12st C i prędkości wiatru 30km/h temperatura odczuwalna będzie -30 st. C, czyli całkiem rześko!

Tabelka z blogu 266 Dariusza Sidora Bieganie w zimie.

Szybka jazda w mrozie jest wyraźnie inna niż w cieple :) trudniej się oddycha i czuć, że jednak mocy jest mniej i szybciej ucieka. Chociaż testuję to na odcinkach 5km, to da się to odczuć.

Dobre rękawiczki na rowerze to podstawa, a nie takie nie wiadomo co, jakie nosi Olga:)