Półmaraton Ślężański zamiast KRW#3 jest rekord!

Sobota, 24 marca 2012 · Komentarze(7)
Udało się dziś przebiec półmaraton w terenie mocno pagórkowatym.
Profil trasy można obejrzeć na stronie zawodów. Było trochę podbiegów, które w palącym słońcu dawały się we znaki. Na szczęście podbieg na przełęcz Tąpadła był w zacienionym lesie.

Woda w kubkach na trzech punktach służyła jako chłodziwo na głowę. Czoło spalone, jakbym w środku lata wystawał głową z piachu na plaży w Międzyzdrojach...

Balony na 1:40 wyprzedziły mnie dosyć szybko już na 5km, nie zdążyłem im nawet pomachać. Tyle ich widziałem...
Finisz był świetny, fajne przyspieszenie z lekkiej górki na ok 800m i rzutem na taśmę zrobiłem...1:40:05.
Czyli taki mały tradycyjny pech, bo w ostatnim Maratonie Karkonoskim zrobiłem czas 5:00:13.

Impreza udana, ostatecznie zająłem 523 miejsce OPEN i 115 w M30.

Komentarze (7)

Widziałem profil i podziwiam Cię.

WrocNam 15:42 wtorek, 27 marca 2012

Michał zobacz sobie na profil karkonoskiego:)
Jak uda mi się przebiec to przez miesiąc będę miał obrzydzone bieganie ;)

blase 16:26 poniedziałek, 26 marca 2012

Maraton karkonoski to wymówka ;-) Akurat będziesz miał tydzień na regenerację.
A urlop chyba powinien pomagać w bieganiu? ;-)
Nic to, szkoda, ale przeżyję ;-p

WrocNam 15:46 poniedziałek, 26 marca 2012

Henryków dla mnie raczej odpada bo 4 sierpnia biegnę w maratonie karkonoskim :)
Grodzisk też odpada, bo będę na urlopie :)

blase 08:14 poniedziałek, 26 marca 2012

Biegniemy w Henrykowie?
Myślę też o biegu, który mi kiedyś proponowaliście w Grodzisku.

WrocNam 06:43 niedziela, 25 marca 2012

No ciężko się było znaleźć w tym tłumie. Biegło się całkiem OK, ale to słońce mnie zabijało na początku. Liczyłem na niższą temp :)

blase 20:34 sobota, 24 marca 2012

Gratulacje! Nieźle pognałeś. Wypatrywałem Was w tłumie, ale nie dostrzegłem. Dotarłem do mety parę minut za Tobą - 1:47 (brutto).

WrocNam 19:21 sobota, 24 marca 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dniaj

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]