Wieczorny luss

Czwartek, 14 czerwca 2007 · Komentarze(9)
Wieczorny luss


Traska wieczorna następująca, plac Dominikański(Wrocław) - Sołtysowice - Pawłowice - i tutaj gdzieś źle skręciłem i zamiast do Skaryszyna trafiłem na Psie Pole. Więc zawróciłem do domu - ściemaniało się.

Komentarze (9)

Ale Krzak nie lubi cioli. ;)
pzdr - czesiek

czesiek 19:58 piątek, 15 czerwca 2007

Tu nie ma nic do śmiechu,
to są poważne wywody o busz-koli ;p

blase 13:26 piątek, 15 czerwca 2007

:D

No, troszkę się uśmiałem czytając Wasz dialog :D

pzdr!

p.s.
Dzięki Blase, że cyknąłeś mi dziś fotkę ;)

Mlynarz 12:47 piątek, 15 czerwca 2007

tytotunietutaj, tyko pracuj:P
hop-kole z buszu se wymyślił

blase 12:13 piątek, 15 czerwca 2007

Jak ja bym zrobił zdjęcie to by to jakoś wyglądało, a nie takie nie wiadomo co ;-)
Ja się moim lowriderem nie zapuszczam tak daleko w busz ... bo busz lubi hop-kole ...

rachwal 11:54 piątek, 15 czerwca 2007

Rafał by takiej fajnej fotki nie zrobił...ani nie pojechałby tak "daaaleko" "za" miasto :D

Aga bo ten bocian takie duże dziecko przynosi że aż go nie widać.

blase 09:25 piątek, 15 czerwca 2007

ooo to na pewno jezd bocian i przynosi dzieci ;)))

Aga 09:18 piątek, 15 czerwca 2007

To Ty jeździłeś, czy latałeś, a Rafał robił fotki? ;)
Pozdrawiam - Czesiek

czesiek 08:49 piątek, 15 czerwca 2007

Bidulq, cza było brać latarkiem :P

rachwal 23:24 czwartek, 14 czerwca 2007
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dzieu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]