Duathlon Wrocławski
Poniedziałek, 21 września 2009
· Komentarze(0)
Kategoria Bieganie, Pirania GF, Wrocław i okolice
Rano pojechałem do pracy rowerem. To pierwszy dzień po urlopie i jakoś tak się złożyło, że nie wziąłem kluczyka do zapięcia rowerowego za to rower przypiąłem.
Po pracy okazało się, że nie mam jak wrócić. Na szczęście Kasia właśnie kończyła pracę i przyjechała po mnie:)
Ponieważ rower został na stojaku trzeba było po niego wrócić. Wróciłem biegiem z kluczykiem, a trzeba to było zrobić szybko bo okolica szemrana!
Przy okazji przetestowałem nike+ i okazało się, że bez kalibracji biegu sportband pomylił się na moją niekorzyść o prawie 13%!.
Długość trasy do pracy zmierzona rowerem wyniosła 5.47km, a krokomierz nike pokazał 4.88km.
Bieg skalibrowałem, ale do systemu wgrał się oczywiście(?) ten krótszy.
Po pracy okazało się, że nie mam jak wrócić. Na szczęście Kasia właśnie kończyła pracę i przyjechała po mnie:)
Ponieważ rower został na stojaku trzeba było po niego wrócić. Wróciłem biegiem z kluczykiem, a trzeba to było zrobić szybko bo okolica szemrana!
Przy okazji przetestowałem nike+ i okazało się, że bez kalibracji biegu sportband pomylił się na moją niekorzyść o prawie 13%!.
Długość trasy do pracy zmierzona rowerem wyniosła 5.47km, a krokomierz nike pokazał 4.88km.
Bieg skalibrowałem, ale do systemu wgrał się oczywiście(?) ten krótszy.