Pracowo po mokrym Wrocławiu
Czwartek, 12 marca 2009
· Komentarze(11)
Kategoria Pirania GF, Wrocław i okolice
Wyprawa biegowa na najwyższą górę Europy, dużo słońca, śniegu i przygody na dalekim Kaukazie
Nie wiem czemu tak piszesz, każda dyskusja jest dobra jeżeli do czegoś prowadzi.
blase 23:13 niedziela, 22 marca 2009
Ja się chętnie dowiem, jakie macie pomysły racjonalizatorskie, żeby bs było lepsze:)
O.K. Cofnęłam się do szeregu i nie będę się z niego wybijać.
kosma100 23:10 niedziela, 22 marca 2009
Pozdrawiam ;)
Kosma piszesz że się w 100% zgadzasz i jednocześnie że "żenada"
blase 23:05 niedziela, 22 marca 2009
Co jest żenadą?
Moim zdaniem Twoje podejście to nietolerancja.
Pot wylany na dywanie się nie liczy. Idąc tym tropem należałoby skasować 90% wpisów na bs, bo nie są pięknie opisanymi 100km wycieczkami. Wszystkie wyjazdy do pracy są w takim razie nieważne.
To że jest sobie box i nazywa się "wycieczki" to jest oczywiście uogólnienie, dlatego powstała chmura tagów, żeby nie oglądać wyjazdów do pracy, czy treningów, tylko to co się chce.
Nie każdemu muszą się podobać wszystkie wpisy.
Np ta ciekawa dyskusja(ciekawsza niż 90% innych "komci") jest pod wpisem, który jest niczym innym jak nieciekawym zanotowaniem przejechanych km.
Generalnie blogi w dużej mierze pełnią dla wielu osób po prostu rolę dzienniczka. I od razu po wejściu na taki dzienniczek widać, że to są treningi. Czy mamy się obrażać z tego powodu?
bs się rozwija i powstanie jakaś tam kategoryzacja wpisów.
Statystyki to nie jest Walka o Główną Nagrodę i nie obrażałbym się o to, że ktoś zrobił po dywanie więcej km niż ja do pracy ;)
Spinning śmieszny, ale nie podoba mi się nabijanie z innych osób, dlatego że inaczej jeżdżą na rowerze.
blase Zgadzam się z Tobą w 100%, że każde przekręcenie korby się liczy. Tylko na BS wyraźnie jest napisane: "Nowe wycieczki rowerowe".
kosma100 22:05 niedziela, 22 marca 2009
Czy nazwiesz wycieczką rowerową kręcenie (nawet na maxa) w miejscu, w pokoju, w ciepełku? :)
Jak tak to ja pracuję po 8 godzin, mogę kręcić młynek nogami przez 4 godziny i sobie wpisze te kilometry...
Żenada ;)
P.S. Tu nasz spinning... można było wpisać 100 km ;) (i było wpisane ale skasowałam).
Ogólnie to mam to gdzieś, jeżdżę dla siebie, opisuję dla tych co nie wiedzą co jest ciekawego w okolicy i dla moich Przyjaciół poznanych na BS.
Ogólnie to....
Żenada ;)
Bo wchodząc na stronę osoby, która jest wysoko w rankingu oczekuję, że przeczytam coś ciekawego a nie "spinning" albo "trenażer".
Pozdrawiam serdecznie ;)
Ale buba :(
jahoo81 21:57 niedziela, 22 marca 2009
Drogie Panie, proszę się tu nie zżymać.
blase 11:36 piątek, 20 marca 2009
Każde przejechane km(czy to na stacjonarce/rolce/po polu/po bułki, czy na wyprawie) są wartościowe.
Podział na rodzaj roweru w sumach km(bo o to zapewne chodzi), będzie wprowadzony w rozbudowanych statystykach.
I jak ktoś będzie chciał zobaczyć na jakim rowerze dane km były przejechane to sobie zobaczy.
Zagadka: na jakim rowerze zostały przejechane km, kiedy jedzie zwykły rower na rolce?
;P
Generalnie, to trudno porównywać jedne km do drugich, bez względu czy w plenerze, czy po dywanie.
I mówienie, że moje km są lepsze, bo nie po dywanie jest nie fair. Ktoś kto jedzie po dywanie, często jest na treningu i jedzie na maksa, a wycieczka w plenerze to czysta przyjemność i często mało wysiłku:)
bikergonia Zapewne blase miał włączone powiadomienia o komentarzach, więc jak by miał czas to by odpowiedział u Ciebie na blogu :-)
kosma100 16:11 środa, 18 marca 2009
A Kosmie, bądź kosmie100 chodziło o podział na trenażery i na osoby wpisujące wycieczki nie po dywanie.
Ale wybacz - nie będę już zaśmiecać Twojego bloga moimi komentarzami.
Pozdrawiam :)
kosma100 | Wtorek, 2009-03-17 23:18:52 | linkuj | X A ja zmokłam i też się uśmiecham...
bikergonia 15:59 środa, 18 marca 2009
blase Kiedy będzie podział... no wiesz jaki? :D
Możesz powiedzieć o co kosmie chodziło? Uświadom mnie proszę (w/w tekst był w komentarzach w moim blogu)
Już nie ma tego wpisu więc nie wiem o co chodzi ;/
blase 20:45 sobota, 14 marca 2009
Glebożerco ustaw sobie poprawny adres email...
Jak tak można! Trzeba z tym skończyć! Skandal! :D
Glebozerca 23:43 piątek, 13 marca 2009
Blase
kosma100 23:41 piątek, 13 marca 2009
nie na temat....
http://iblis.bikestats.pl/index.php?did=154467#comments
i proszę zrób coś z tym bo nie chce nam się tłumaczyć ;)
Skasuj później mój wpis ;-)
Pozdrawiam ;)
blase
