II Bieg Gajowicki w stylu Australijskim

Niedziela, 13 stycznia 2013 · Komentarze(5)
Kategoria Zima, Bieganie

Ciekawe zawody na których:
- nie można dublować,
- trzeba zwalniać,
- co kilka kółek ostatni zawodnicy odpadają,
- nie wiadomo ile czasu i kilometrów będzie się biegło,
- sędzia wykrzykuje jakieś limity czasu i ściąga co niektórych z trasy,
- zwycięzcą jest ten kto zostanie sam na trasie,
- na koniec i tak każdy dostał solidną nagrodę z losowania :)
Udział wzięło ok 40 osób, które biegały po świeżym śniegu w temp -1°C.

Ciekawa impreza, niestety nie zajechałem się na maksa, bo po 14 okrążeniu zostałem zdjęty. Moim zdaniem za wcześnie, bo czołówka miała do mnie jeszcze ponad pół okrążenia.

W sumie przebiegłem 9km w 45min, czyli 14 okrążeń. Zwycięzca przebiegł ok 19-20 okrążeń. Jedna pętla miała ok 650m i ok 17 metrów podbiegu:)
Średnie tempo wyszło ok 5min/km(bieg górski:)
Pozostałe km to dobieg na start i powrót.

Komentarze (5)

komedia, bo nie wiadomo co się stanie, tylko czołówka biegnie do końca

blase 06:34 wtorek, 5 lutego 2013

Piszę sie na kolejną edycję :)

... Michasia też :)

flash 16:20 poniedziałek, 4 lutego 2013

komedia jaka :-)

grigor86 16:43 wtorek, 15 stycznia 2013

Witam!
Zwycięzca przebiegł chyba więcej niż 20 okrążeń. Ja skończyłem na 6 miejscu i miałem przebiegnięty dystans 14,2 km co daje prawie 22 okrążenia.

Łukasz 11:44 wtorek, 15 stycznia 2013

Pierwszy raz czytam o takich zawodach, rzeczywiście ciekawe :-)

niradhara 07:42 wtorek, 15 stycznia 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa emkre

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]