Wycieczka biegowa w Karkonoszach

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · Komentarze(2)
Po Maratonie Karkonoskim miałem ciśnienie na dalszą eksplorację Karkonoszy. Pojechałem z Wrocławia PKSem do Szklarskiej i zacząłem biec do góry:)

Stawiki poniżej Śnieżnych Kotłów




Ścieżka w stronę Czarnego Kotła


Pod Czarnym Kotłem


Minimusy dają radę


Schronisko po czeskiej stronie poniżej Wielkiego Szyszaka


Kamienna studnia




Śnieżne Kotły




Powrót do Szklarskiej szlakiem pod Łabskim Szczytem


Szklarska Poręba

Bardzo fajna wycieczka biegowa, było bardzo upalnie chociaż ranek tego nie zapowiadał.
Cały czas biegłem z dosyć ciężkim plecakiem(ok 5.5kg) z ciężką lustrzanką i dodatkowo bukłakiem z wodą. Zwiedzanie w biegu gwarantuje te same widoki co w marszu, ale w krótszym czasie:)

Komentarze (2)

da się zrobić z tym plecakiem, ale na taki dystans lepsza będzie jakaś małpka, a nie 2kg lustro...

blase 13:15 poniedziałek, 24 września 2012

Fotki miazga! Zupełnie nie wyobrażam sobie biegu z plecakiem, czy może w ogóle.. biegu :) A drugie zdanie mnie rozłożyło - może zmień nicka na Forest?:D

k4r3l 19:39 niedziela, 23 września 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa osicz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]