Upały, skwar, duchota...

Piątek, 23 listopada 2007 · Komentarze(40)
Upały, skwar, duchota...
Tak jak ICM zapowiadał - przed zachodem słońca ledwo dało się wytrzymać. Żar lał się z nieba, do tego wilgotność 98%.
Dlatego w tym czasie miałem załatwianie spraw mieszczuchem lajtowo.
Za to przed godz. 16, jak już było szaro zrobiłem małe turdewały.
Oczywiście temperatura upalne 7-8 st. C dawała się we znaki. Na szczęście słońce już zaszło :)
W alei pod Kilimandżaro pogonił mnie jakiś mastifowaty. Łeb miał na wysokości siodełka i na prawdę niewiele brakowało... Czułem już przez spodnie jego gorące wyziewy!
Wycieczka po starych śmieciach, ale udana;)

Komentarze (40)

Całe szczęście.

czesiek 12:12 poniedziałek, 17 grudnia 2007

Niestety, ale już PO nich! :D

Mlynarz 11:56 poniedziałek, 17 grudnia 2007

Ooooo qrwa, to oni jeszcze istnieją? :(((

czesiek 11:38 poniedziałek, 17 grudnia 2007

Niezgoda sprawia, że wszystko idzie w PiSdu! :D

Mlynarz 11:03 poniedziałek, 17 grudnia 2007

Zgoda buduje.... . :)

czesiek 09:13 poniedziałek, 17 grudnia 2007

:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Mlynarz 04:11 niedziela, 16 grudnia 2007

:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

czesiek 20:16 sobota, 15 grudnia 2007

Z obrażonym Młynarzem :P

Mlynarz 03:56 sobota, 15 grudnia 2007

Caaaałe szczęście.
Z kim ja bym pojechał na hałdę? :)

czesiek 20:41 poniedziałek, 10 grudnia 2007

Młynarze się nie obrażają nigdy :P

Mlynarz 17:43 poniedziałek, 10 grudnia 2007

Jeszcze mi tylko zasugeruj, że się obraziłeś. ;))

czesiek 14:09 poniedziałek, 10 grudnia 2007

Powiedziałeś, że w slangu Twojej przyszywanej babci jestem "obsranym dzieciakiem" :D (przesrana rodzinka to prawie to samo :P )

Mlynarz 14:06 poniedziałek, 10 grudnia 2007

Co to znaczy "sugeruje"?
Ty sobie woź bidony, a ja będę woził.... butelki z.... lekko schłodzonym Piastem. ;)))

czesiek 13:30 poniedziałek, 10 grudnia 2007

A i wcale nie jestem sraluchem, jak sugeruje Czesiek :P

Mlynarz 13:17 niedziela, 9 grudnia 2007

Czesiek tu nie ma się co zastanawiać! Stworzymy super mega hiper odjechany TEAM!
Wszyscy się schowają! Ja mogę wozić bidony z Piastem :P

Mlynarz 22:28 sobota, 8 grudnia 2007

Sorki poleciały mi komentarze przypadkiem.
Czesiek impreza jest za free, a ponieważ na orientację to jednocześnie krajoznawcza.
Bardzo kameralna, żaden wyczyn. Organizuje klub Artemis z wrocławia w osobie Marcina Drewniaka.
Dobra zabawa innymi słowy:)

blase 22:15 sobota, 8 grudnia 2007

Pomyślę. ;)

czesiek 21:28 sobota, 8 grudnia 2007

I kto to .... robi? ;))))))))))))))))

czesiek 21:26 sobota, 8 grudnia 2007

Czesiek, już niedługo będzie taka impreza, ale w dzień w okolicach Milicza. Byłem w tym roku, po lewej - luty.
Info na stronie Fraszka.info :)

blase 21:09 sobota, 8 grudnia 2007

Nie mogę to nie mogę.
Każdy ma swoje priorytety - jak "poczta" ostatnio. ;))))
200 kilo to - jak dla mnie - gorzej niż masakra. :(((
Pojeździłem dzisiaj w okolicach Waszej Masakry i muszę przyznać, że naprawdę jesteście Wielcy.
Może kiedyś - na taką mini Masakrę - wybiorę się razem z Wami.
Nabrałem ochoty. :)
Pozdrawiam serdecznie - Czesiek

czesiek 21:01 sobota, 8 grudnia 2007

Haha dobre Czesiek.
Młynarz się pewnie kuruje przed masakrą. Ja niestety nie mogę pojechać;/

blase 20:51 sobota, 8 grudnia 2007

Mam taką "przyszytą", Kochaną BABCIĘ, która mówi o swoich schorowanych dzieciach i wnukach: "przesrana rodzinka". ;))

czesiek 20:43 sobota, 8 grudnia 2007

Na rower dzisiaj nie idę... jestem niedysponowany. :/

Mlynarz 14:16 sobota, 8 grudnia 2007

Tak tak, podałem link na forum.
Na rower! ;P
upałów ciąg dalszy;O

blase 13:55 sobota, 8 grudnia 2007

Już są wyniki. :)

MŁYNARZ 13:48 sobota, 8 grudnia 2007

Wyniki ma ten co gra w piki. :)))

czesiek 20:56 czwartek, 6 grudnia 2007

No ba jeszcze jak:)
Tylko gdzie te wyniki?

blase 18:18 czwartek, 6 grudnia 2007

I jak Blase?! Było godnie?! :D

Mlynarz 17:10 czwartek, 6 grudnia 2007

Młynarz musimy dzisiaj godnie reprezentować bs;)
Dobrze że pogoda dopisuje:D

blase 10:02 sobota, 1 grudnia 2007

Jutro u nas we Wro będzie ciepło. :D
Podobno aż 0 stopni! :D

Tomalos jedziesz w tym http://www.mininm.info/?!
Po jutrze to jest. Sobota wieczór. :)

Mlynarz 22:37 czwartek, 29 listopada 2007

skwar, upały, ledwo da się wytrzymać, będzie z -5*C ;)

tomalos 22:33 czwartek, 29 listopada 2007

To się zaczyna zmieniać:) Chociaż właśnie przyjechałem do pracy mieszczuchem i tych oblodzonych
chodników tak bardzo jeszcze nie czuć pod kołami;)

blase 11:16 czwartek, 29 listopada 2007

"U nas dało się jeździć dopiero po zachodzie słońca:D" hahaha

Ale trzeba przyznać, że w środku dnia czułem się jakby było lato :D
Walnąłem się na łące, jak za starych dobry lat z Piastem w ręku i poczułem się, jak na wakacjach! :D
Było świetnie.

Czesiek dobry kawał :D

Pozdrawiam!

Mlynarz 19:44 poniedziałek, 26 listopada 2007

Spotkało się kilku informatyków i jak to zwykle bywa, rozmowy szybko zeszły na tematy komputerowe.
Wreszcie któryś z nich zaproponował:
Panowie, porozmawiajmy o czymś normalnym, np. o dupach.
Nastąpiła bardzo długa cisza, a po niej jeszcze więcej krępującego milczenia.
Wreszcie któryś odpowiada:
Słuchajcie, moja karta graficzna jest do dupy...

czesiek 21:59 sobota, 24 listopada 2007

Czesc blase! Supcio chipcio miooooodzio :)

Doda Elektorda 09:28 sobota, 24 listopada 2007

o k!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrowienia od Kosmy ;)
Boski Blase'a
Pozdrawiam

Anonimowy tchórz 03:04 sobota, 24 listopada 2007

Alez upaly w tym Wroclawiu :) U mnie temperatura oscyluje wokol 2 stopni, chyba musze pomyslec nad zmiana klimatu ;)
Pozdrawiam :)

Krisstof 01:24 sobota, 24 listopada 2007

Nie wiem Wiro jak to wytrzymałeś! Całe 10! Pewnie bez skarpetek;)
U nas dało się jeździć dopiero po zachodzie słońca:D

blase 23:47 piątek, 23 listopada 2007
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rzadk

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]