Po południu na kurs

Poniedziałek, 20 sierpnia 2007 · Komentarze(8)
Po południu na kurs dowiedzieć się że za przejazd rowerem przez przejście dla pieszych można dostać 300zł mandat. Po czym w drodze powrotnej z pełną świadomością po tych przejściach przejeżdżałem.
Wieczorkiem śmig na wyspę wałami od MC Skłodowskiej.

Komentarze (8)

Kosma ja też nigdy mandatu nie zapłaciłem:D
A km rowerem zrobiłem ze 40 tysi tu i tam.
Samochodem ze 100km, nie więcej:D:D:D:D

blase 23:41 niedziela, 26 sierpnia 2007

Na szczęście to nie ja zapłaciłam mandat - nigdy w życiu nie zapłaciłam mandatu ;))))))))
A troszkę przejeździłam zarówno rowerkiem jak i samochodem ;)
I nie jeżdżę ekspresówkami rowerem ;)
Pozdrawiam ;)

kosma100 23:11 środa, 22 sierpnia 2007

@Czesiek: Ja też nagminnie! Nie wyobrażam sobie zsiadać z roweru gdy przejście dla pieszych *przecina* drogę rowerową!

@Kosma: D7 - znam :P
A nie dało się z tej ekspresówki wymigać? Ze nie ma objazu alboco...

blase 22:50 środa, 22 sierpnia 2007

Wytłumaczenie dla kierowcy - żółtodzioba - droga ekspresowa - znak D7 ;)
Pozdrawiam ;)

kosma100 21:57 środa, 22 sierpnia 2007

A jazda ekspresówką na rowerze kosztuje tylko 50 zł ;)
Pozdrawiam ;)

kosma100 21:55 środa, 22 sierpnia 2007

Całe szczęście, bo ja nagminnie..... . ;))

czesiek 14:45 wtorek, 21 sierpnia 2007

Nie słyszałem żeby w praktyce ktoś dostał taki mandat, a rozmawiając z pewnymi policjantami dowiedziałem się, że takie *przewinienie* jest daaaleko w tyle za innymi.

blase 14:41 wtorek, 21 sierpnia 2007

3 stówy? Ożesz.......... :(((((
Trzeba zacząć jeździć autostradą. :)

czesiek 13:39 wtorek, 21 sierpnia 2007
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rzetr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]