Mazurkopalenie na fixie + wmordewind
Poniedziałek, 13 kwietnia 2020
· Komentarze(8)
Kategoria Wrocław i okolice, Zdjęcia
Nie wiem, czy na moim starusieńkim ostrym zrobiłem kiedyś 50km, możliwe że to był pierwszy raz. Zdecydowanie nie trafiłem w okno pogodowe. Trzeba było jednak zostać w domu ;) Po 30km zdjąłem rękawiczki, bo mimo silnego wiatru było w nich zimniej niż bez - były całkowicie nasiąknięte.