Latający Holender cz.2

Czwartek, 16 kwietnia 2009 · Komentarze(6)
Druga odsłona historii o Latającym Holendrze.
Latający Holender, hamulce na cięgnach © blas


Rower ma już jakieś 3 tygodnie, niestety doznał kontuzji i na razie nie nadaje się do jazdy. W centrum zdjęcia jest pręcik łączący się ze śrubką przymocowaną do ramienia.
Właśnie ta śrubka się ułamała temu misiu.
W związku z tym przedni hamulec nie działa, więc jazda jest ryzykowna, bo jak podobnie strzeli tylny to zostaną tylko buty.
Ale poza tym to bardzo ładny rower jest:)

Komentarze (6)

blase sorki ale w pt. jak wyszedłem z roboty już padało, więc musiałem zmodyfikować plany i pokręciłem prosto do domu. Co do konkursu - wszystko jasne :] Nie ma co się pchać w taki kanał :]
P.S. Powodzenia na dzisiejszym BM!

Galen 13:22 niedziela, 19 kwietnia 2009

Galen ad konkurs odpisałem na forum
I sprawdzałeś ten sklep? Wczoraj nie mogłem ale może dzisiaj jeszcze podjade.

Wrocnam, dzięki za info sprawdze najpierw rowerowe

blase 11:38 sobota, 18 kwietnia 2009

Takie śrubki to można chyba kupić w jakiejś Castoramie - często wykorzystywane są w meblarstwie. Co prawda nie wiem, czy będą miały odpiwoedni gwint i fi, ale może się trafi ;-)
Pozdrawiam

WrocNam 07:21 sobota, 18 kwietnia 2009

Kiedyś pytałem tam o bagażniki rowerowe i koleś właśnie kupował części do takiego hamulca. Ja dziś będę tamtędy przejeżdżał ok. 16:30, to mogę zapytać.
Btw. Zgłosiłeś BS do konkursu?

Galen 13:29 piątek, 17 kwietnia 2009

Galen ale takie z dziurką?
Dzięki za info, zajrzę do tego sklepu.

blase 13:23 piątek, 17 kwietnia 2009

Takie śrubki mają chyba w sklepiku rowerowym na skrzyżowaniu Pomorskiej i Doboisa (na przeciwko sklepu fokusa) - sklep z "WSK-ą".

Galen 12:24 piątek, 17 kwietnia 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa agesz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]