Poranne bieganie

Czwartek, 19 lutego 2009 · Komentarze(2)
Poranne bieganie z Kasią, 10km © blas

W ramach przygotowań do kwietniowego maratonu przebiegłem kolejne 9 czy 10km. Ostatnio miej więcej tyle przebiegam tygodniowo, czyli gucio.
Przy Kasi 50-60km to niewiele.
No ale zawsze można się usprawiedliwić brakiem czasu. Tak czy inaczej obiecuję sobie zwiększenie dystansów. Maraton na prawdę za pasem i będzie trzeba się sprężyć.

Tego dnia był mały duathlon, bo do pracy rowerkiem, stąd te 14km - policzyłem nawet km terenowe ze względu na wesołe manewry po śniegu na chodnikach:)

Jeszcze nie wpisuję km biegowych w bikestats. Zastanawiam się nad rozwiązaniem podawania rodzaju aktywności do wpisu.

Więcej fotek z biegania w mojej pikasie

Komentarze (2)

Zdjęcie by było świetne, jak ze studia, gdyby nie te dwa paprochy śnieżne :P

vanhelsing 11:23 wtorek, 24 lutego 2009

Gratuluję zaparcia.
Po moich ostatnich pobiegowych komplikacjach ze zdrowiem obawiam się wyjść i się przewietrzyć. A z rower też trochę przez wyjazdy służbowe zaniedbałem.
Pozdrawiam i mam nadzieję na biegowe spotkanie na trasie Maratonu we wrześniu (o rowerowych nie wspomnę).

WrocNam 07:01 poniedziałek, 23 lutego 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ziejz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]