Niepoważni sprzedający w rowerach stylowych. Oglądaliśmy z Rafałem ostre koła, fajne ale drożyzna panie!
Będzie ostro, jedzie do mnie ta maszyna i nie mam pojęcia co z tego wyniknie. Z jednej strony zakładanie kasku do tego, to by była groteska! Z drugiej strony na wrocławskich kostkach i ostrym kask jest bardziej wskazany niż na porządnym góralu :)
Oglądanie fixów w sklepie. Kto by pomyślał, że firmy będą produkować rowery z 27 przełożeniami i tarczówkami oraz rowery z jednym przełożeniem i bez hamulca :)
Dobrze się jeździ, szybko, coraz szybciej na tym dystansie:) Pobyt w górach przez dwa tygodnie zrobił swoje i wydolnościowo czuję się super. Za miesiąc będzie okazja sprawdzić się na Maratonie Karkonoskim. Gorzej z kolanami, ale to się jeszcze poprawi.